Dzień dobry pourlopowo  ;) Wróciliśmy z lasu do miasta, w którym przywitały nas upały Wysokie temperatury kojarzą się mocno z lodami, choć podobno duże różnice temperatur są zgubne dla naszych gardeł. Mimo nałogowego wprost zajadania się lodami w wakacje, na ból gardła nigdy nie narzekam, więc swobodnie aplikuję ten środek chłodzący w największe upały.

Na blogu mamy poważne zaległości jeśli chodzi o przepisy na lody, zważywszy ile różnych wersji tych smakołyków powstaje w naszym domu. Najczęściej są to typowe wegańskie nicecreams na bazie bananów. Wczoraj potrzebowaliśmy jednak błyskawicznego ochłodzenia, a mrożonych bananów w lodówce po prostu zabrakło. W mikserze wylądowały więc pieczone bataty, które nie zamroziłam przed urlopem, a które nie doczekały się brownie z batatów. I bardzo dobrze, po dodaniu masła orzechowego, kakao, cynamonu, daktyli i mleka roślinnego stały się doskonałymi lodami – słodkimi jak te z popularnych lodziarni, smakowitymi, gładkimi i po prostu rozpływającymi się w ustach. 

(lody oczywiście w miseczce od projectorium.pl :)

Lubię takie przepisy – minimum wysiłku, maksimum smaku bez cukru i oleju rafinowanego. W takie upały nie mam ochoty stać w kuchni, a szkoda przecież rezygnować z deseru. Chociaż w tej batatowo-orzechowej wersji lody stanowią całkiem wartościowy posiłek, który nam akurat zastąpił kolację. Dziś znów żar leje się z nieba, pozwolicie że bardzie dociekliwe rozważania na temat użytych składników pozostawimy sobie na inną okazję ;)

Zapraszam więc na lody:

mocno czekoladowe i delikatnie orzechowe

doskonałe w smaku i bardzo słodkie, jak z popularnych lodziarni

pozbawione cukru rafinowanego i oleju

podawane w formie zimnego musu lub kulek po ponownym zamrożeniu

o niezwykle gładkiej konsystencji

pożywne i oparte na wartościowych składnikach roślinnych

proste i szybkie w przygotowaniu, jeśli mamy tylko pieczone bataty w zamrażalniku ;)

które możemy robić na zmianę z lodami opartymi na bazie mrożonych bananów

LODY Z BATATÓW, KAKAO, DAKTYLI I MASŁA ORZECHOWEGO - PRZEPIS

Kategoria przepisu: deser

Kuchnia: wegańska, bezglutenowa

Czas przygotowania:  40 minut pieczenia + 6 godzin mrożenia + 5 minut pracy

SKŁADNIKI 

2 średnie bataty – 480 g miąższu po upieczeniu

40 g / 4 łyżki masła orzechowego

40 g / 1/3 szklanki kakao

125 ml / 1/3 szklanki mleka roślinnego – tutaj ryżowe

50 g / 7 sztuk świeżych daktyli

1 łyżeczka cynamonu

szczypta soli

orzechy do podania

WYKONANIE

Bataty wkładamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni Celsjusza. Wychodzimy z kuchni i chłodzimy się w innym pomieszczeniu. Pieczemy około 40 minut, aż będą bardzo miękkie. Sprawdzamy stopień upieczenia nakłuwając skórkę widelcem.

Po ochłodzeniu bataty obieramy, miąższ kroimy w kostkę lub rozdrabniamy widelcem. Wkładamy do zamrażalnika na co najmniej 6 godzin.

Zamrożone bataty wyjmujemy, wkładamy do miski (można je już w misce zamrozić) czekamy kilka minut aż odrobinę roztopią się, tak aby ułatwić pracę blenderowi.

Dodajemy pozostałe składniki i miksujemy całość na gładką masę.

Przekładamy do misek, podajemy z orzechami ziemnymi lub kruszonymi pistacjami.

Masę można przełożyć do pojemnika wstawić do zamrażalnika na 1,5-2 godziny i robić kulki przy pomocy gałkownicy. 

Smacznego J

NOTATKI

Masło orzechowe można zastąpić masłem migdałowym lub pastą tahini, lub ewentualnie olejem kokosowym.

Bataty można ugotować do miękkości w garnku.

Zamiast batatów możecie użyć bardzo dojrzałych bananów, pociętych w drobną kostkę i mrożonych minimum 6 godzin.

Można dodać daktyle suszone – daktyle mieszamy w szklance, zalewamy gorącą wodą (tylko tyle wody, aby przykryć daktyl) i ostawiamy do wystygnięcia na 20 minut. Dodajemy do masy wraz z wodą.

Ja mam ostatnio prawie zawsze świeże daktyle w zamrażarce – zamawiam ich większe ilości, przechowuję w zamrażarce, aby uniknąć pleśnienia i wyjmuję po kilka sztuk tuż przed użyciem – nie zamarzają  i są gotowe do użycia.

Nie, przed wrzuceniem składników, aż do momentu publikacji przepisu (z ciekawości wpisałam lody z batatów) nie widziałam lodów batatowych Weganona. Lody postały na zasadzie czym chata bogata ;)