PROSTE JEDZENIE: KASZOTTO Z JARMUŻEM I CIECIERZYCĄ Z WĘDZONA PAPRYKĄ

Dzień dobry w Nowym Roku :) Jak Wasze noworoczne postanowienia? Jeśli wśród nich jest zdrowe jedzenie i ograniczenie mięsa, to dobrze tr...


Dzień dobry w Nowym Roku :) Jak Wasze noworoczne postanowienia? Jeśli wśród nich jest zdrowe jedzenie i ograniczenie mięsa, to dobrze trafiliście :) Danie, które dziś Wam zaprezentuję, zostało zainspirowane dość popularnym połączeniem kaszy i boczku, z tym że pełen złego cholesterolu boczek zastąpiła tu smażona z wędzoną papryką ciecierzyca, zaś krótko podduszony  na warzywnym bulionie jarmuż to bomba witaminowa.

Ostatnio w naszej zielonej kuchni królują dania proste, codzienne i lekkie, choć pyszne i pożywne. Czasami zastanawiam się jakby to było poświęcić tego bloga i własną kuchnię tylko sezonowemu, lokalnemu czy też tradycyjnie polskiemu jedzeniu. Na przykład jedzeniu na bazie produktów roślinnych pozyskiwanych tylko przez polskie rolnictwo. Właściwie, oprócz bananów czy teraz pomarańczy, niewiele kupujemy importowanego jedzenia. I bez tych bananów trudno wyobrazić mi sobie wegańskie desery czy pieczenie ciast bez cukru. Albo cytryny i limonki. Nic nie zastąpi ich smaku w jagielniku. Ciężko powstrzymać mi się w zimę od zakupy pomidorków koktajlowych tak pięknie pachnących hiszpańskim słońcem. I co z przyprawami? Przecież nawet jak najbardziej chyba tradycyjna z przypraw polskiej kuchni, czyli pieprz jest uprawiany w tropikach. Trudno wyobrazić sobie kuchnie z produktami tylko z Polski, tym bardziej że coraz więcej gatunków roślin spoza tradycyjnego rolnictwa roślinie na polskich polach.

W ciągu ostatnich miesięcy nasza kuchnia stała się jednak bardzo lokalna. Kupujemy produkty od producentów o ile to możliwe, jemy to co wyhodowali na swoim małym polu teściowie. Dzieci chcą umiarkowanie pikantnej kuchni, to też pomaga w utrzymaniu tradycyjnego trendu (chociaż robienie pomidorówki na zmianę z ogórkową trochę mnie już męczy ;) Nawet fast food, które przygotowałam do wciąż nie skończonego e-booka jest jakieś lokalne.


Przepis na wegańskie kaszotto wpisuje się w trend prostej i w dużej mierze lokalnej kuchni. W któraś niedzielę niehandlową zaskoczyła mnie pusta lodówka. Były tam resztki jarmużu włoskiego, zdobytego na dniu szabrownika w Gospodarstwie Ludwika Majlerta (przepis pochodzi z listopada, ale jest wciąż aktualny ;),  a w słoiku zawekowany domowy bulion. W szafce czekał pęczak, a w zamrażarce zapas ugotowanej ciecierzycy. Jeszcze czosnek, sos sojowy (no nie ma chyba dobrego sosu sojowego warzonego w Polsce ...), przyprawy i odrobina oleju. Składniki na obiad były skompletowane. Dlaczego piszę takie banały? Żeby pokazać Wam, że dania możemy zrobić z tego co mamy w lodówce, bez kupowania kolejnych składników. I tak powstało danie naturalnie nasycone umami, z pikanym i wędzonym akcentem.  Nie są to wysublimowane kulinarno-smakowe fajerwerki, ale danie jest bez wątpienia pyszne i satysfakcjonujące. Do tego pożywne i zdrowe.

Główną rolę dietetyczną pełni tu oczywiście gwiazda wśród zieleniny i kapustowatych, czyli jarmuż. Jest to roślina, która w Polsce była uprawiana już przed wojną, choć uznawana za jedzenie odpowiednie dla biednej części społeczeństwa. Jarmuż to odmiana kapusty zwyczajnej,  która charakteryzuję się niezwykle wysoką zawartością witamin i minerałów - wapnia zawiera więcej niż mleko, prowitaminy A, K i C więcej niż wynosi nasze średnie dzienne zapotrzebowania. Jarmuż, podobnie jak inne warzywa kapustne jest bogatym źródłem sulforafanu - przeciwutleniacza, który ma silne działanie antyrodnikowe i w konsekwencji potencjalne właściwości antynowotworowe. Surowy jarmuż zawiera dużą ilość goitogenów, enzymów, które zmniejszają pobieranie jodu i  mogącymi zakłócać pracę tarczycy. Dlatego jarmuż warto poddać obróbce termicznej, w celu dezaktywacji tych niekorzystnych dla nas enzymów, a żeby zachować jak najwięcej składników odżywczych warto np. gotować go na parze lub skracać obróbkę termiczną do minimum.



Tutaj jarmuż dusiłam jakieś 3-4 minut, tak żeby tylko delikatnie zmiękł. Przygotowany w sposób zyska jeszcze na walorach. Ja nie jestem jego fanką, ale duszony z bulionem i czosnkiem jest pyszny. W przepisie użyłam dość wyjątkowej odmiany jarmużu -  calo verede,  który na polskie pola trafił chyba dość niedawno. Jarmuż  zwykły, o mocno pofalowanych liściach, też będzie odpowiedni do tego przepisu. Ten polski kupimy jeszcze nawet w zimę. Warto zaopatrzyć się w niego na bazarze lub zieleniaku, gdzie można kupić liście w pęczkach. Ten porwany na małe kawałki i sprzedawany w folii ma mniejszą zawartość witamin, które utleniają się w wyniku zniszczenia blaszki liściowej i długotrwałej ekspozycji na tlen z powietrza. Nie wspominając już o plastikowym opakowaniu, które ekologiczne nie jest.

Zapraszam Was na jesienno-zimowy (powstał na jesieni, lecz jest wciąż aktualny) przepis na kaszotto, które jest:

przepełnione smakiem umami
przygotowane z lokalny i łatwo dostępnych składników
ciepłe i sycące
pełne składników odżywczych
szybkie do przygotowania
doskonałe na obiad w domu lub lunch do pudełka
spokojnie można je uznać za zimowy comfort food ;)


A dziś piekę po raz kolejny chlebek gruszkowy, na którego pomysł naprowadziło mnie właśnie myślenie o tradycyjnym polskim jedzeniu. Mój tata opowiadał mi, że jego ciocie przygotowywały przepyszne ciasto na gruszkach ulęgałkach mielonych w całości. Ja dostępu do ulęgałek nie mam, ale wychodzi świetnie na słodkich gruszkach ze sklepu. Trzymajcie kciuki za zdjęcia, może w końcu pojawi się coś słodkiego na blogu :)

KASZOTTO Z JARMUŻEM I CIECIERZYCĄ Z WĘDZONĄ PAPRYKĄ

Kategoria przepisu: drugie danie
Kuchnia: wegańska, bezglutenowa (opcja)
Czas przygotowania: 30 min
Ilość porcji: 4
Stopień trudności:  łatwe

SKŁADNIKI

1 szklanka kaszy pęczak
1 szklanka ugotowanej ciecierzycy lub ciecierzycy z puszki
mały pęczek jarmużu (około 4 szklanek liści przed duszeniem)
2 + 1/3 szklanki bulionu warzywnego
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka wędzonej ostrej lub słodkiej papryki*
1 łyżka sosu sojowego
2 łyżki oleju
sól i pieprz do smaku
wegański parmezan - tutaj Vermezan od Wege Sióstr (LINK), można użyć własnej roboty (LINK DO PRZEPISU - jest na dole strony) - w wersji bezglutenowej użyjcie płatków drożdżowych bez słodu.

*według preferencji i tego co mamy w szafce - możecie też zmieszać 1 łyżeczkę wędzonej słodkiej papryki i 1/2 łyżeczki chilli

Użyte miary: szklanka - 250 ml, łyżka - 15 ml, łyżeczka - 5 ml

PRZYGOTOWANIE

Pęczak płuczemy, zlewamy 2 szklankami bulionu, mieszamy i gotujemy 10 minut pod przykryciem na wolnym ogniu bez mieszania. Po tym czasie wyłączamy gaz i zostawiamy na dodatkowe 10 minut.

Na patelni rozgrzewamy olej (1 łyżka), dodajemy przyprawy i sos sojowy, mieszamy. Wsypujemy ciecierzycę i smażymy na wolnym ogniu 2-3 minuty lub aż się zrumieni się. Przekładamy do miseczki, przykrywamy talerzykiem.

Na tę samą patelnię dodajemy łyżkę oleju, wyciskamy lub dodajemy pokrojony na plasterki czosnek i smażymy kilka sekund. Dodajemy jarmuż, zalewamy 1/2 szklanki bulionu, dusimy 3-4 minuty aż jarmuż zmięknie. Dodajemy sól i pieprz według uznania, mieszamy.

Do misek przekładamy kaszę, wykładamy na nią ciecierzycę oraz jarmuż, posypujemy  wegańskim parmezanem.

Smacznego :)

NOTATKI

Na blogu nie pojawił się jeszcze przepis na bulion warzywny, choć jest on podstawą naszej kuchni. Bulion przechowujemy zawekowany w słoikach lub mrozimy. Najprościej zrobić go np. z jednej małej włoszczyzny – wtedy dostajemy bulion np. na jedną zupę. Warzywa obieramy, kroimy na mniejsze części (np. na ¼) i zalewamy 1,5  litra wody. Gotujemy 2 godziny na wolnym ogniu. Warzywa odcedzamy przelewając bulion przez sitko. Możemy wykorzystać je na sałatkę warzywną lub upiec na ich bazie pieczeń. W tym przepisie możecie też oczywiście użyć bulionu w kostce, na rynku dostępne są takie o całkiem dobrym składzie – wtedy rozpuście kostkę w odpowiedniej objętości wody przed dodaniem od kaszy czy jarmużu.





You Might Also Like

4 komentarze

  1. Czy ciecierzycę można zastąpić inną kaszą? ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biała fasola powinna być super, myślę że soczewica, czy brązowa czy czerwona, też da radę :)

      Usuń