DAKTYLE W GORZKIEJ CZEKOLADZIE NADZIEWANE MASŁEM ORZECHOWYM (I NIE TYLKO)
03:06:00
Dziś miał pojawić się właściwie przepis na danie wytrawne, ale przecież jest dzień dziecka. Musi być więc słodko! Oczywiscie są dzieci, które nie lubią smaku słodkiego, ale upodobanie do niego jest wrodzone i uwarunkowane ewolucyjnie. Jednak czerpania przyjemności ze smaku słodkiego nie można mylić z nadmiernym upodobaniem czy uzależnieniem od słodyczy, wyuczonym w ramach przyjmowania złych wzorców odżywania. Choć smak słodki jest naturalną potrzebą i przyjemnością, to nadmiar cukru rafinowanego w naszej diecie stał się współczesną plagą.
Z pomocą przychodzą nam zdrowe słodycze oparte na suszonych owocach, i te gotowe dostępne w sklepach, i te przygotowywane w domu. Wśród naturalnych słodzików prawdziwą gwiazdą są daktyle, które oprócz dużego stężenia sacharozy, glukozy i fruktozy zawierają sporo witamin, minerałów i błonnika.
Nadziewane daktyle, to właściwie nie przepis, ale pewna idea. To pomysł na deser bez cukru rafinowanego, przygotowywany w pięć minut. Procedura jest tak taka prosta!
Najpierw bierzemy do ręki daktyle ;) Wyjmujemy z opakowania świeże daktyle, rozmrażamy te zamrożone, pozbywamy się pestek, ale nie dzieląc owoców na pół. Mięsiste, nie suszone daktyle są w tego typu deserach genialne, ale można jeszcze łatwiej- wyjmujemy z opakowania suszone i wydrylowane daktyle - tej wersji otrzymamy małe, naturalne (wiem, te siarczany...) cukierki w czekoladzie.
Następnie daktyle nadziewamy łyżeczką masłem orzechowe z orzechów ziemnych, migdałów, nerkowców lub w bardziej wytrawnej wersji pasty tahini. Masło orzechowe możemy doprawić ekstraktem z wanilii, do masła migdałowego dodać sól, cynamon lub przyprawę piernikową, zaś do pasty tahini kardamon lub używać przypraw w dowolnej kombinacji.
Rozpuszczamy gorzką czekoladę, zanurzamy w niej daktyle i odstawiamy do stężenia. Możemy też polać daktyle strużkami czekolady, jak na zdjęciu daktyli w miseczce poniżej. Możemy też zanurzyć w czekoladzie jedynie połowę daktyla. Deser możemy posypać orzechami, kruszonym ziarnem kakaowca, sezamem lub pistacjami. Doskonale sprawdzi się gruboziarnista sól, szczególnie w wersji z masłem orzechowy.
Przedwczoraj przygotowałam na szybko trzy wersje tego smakołyku:
- daktyle z masłem orzechowym doprawionym wanilią, z pokruszonymi orzechami
- nadziewane masłem migdałowy z cynamonem i posypane kruszonym ziarnem kakaowca
- nadziewane pastą tahini i posypane sezamem.
Te nadziewane daktyle zostały przetestowane na grupie około dwudziestu dzieciaków i rozeszły się w mig. Tylko te nadziewane pastą tahini walały się pod koniec imprezy na brudnych talerzach, tknięte zaledwie. Ja je uwielbiam właśnie za równoważenie smaku słodkiego daktyli tym ostrzejszym pasty tahini.
A na tym zdjęciu powstał deser z rozmrożonych nie suszonych daktyli, z resztek masła migdałowego domowej roboty, delikatnie tylko posolonego, i z trzech cząsteczek gorzkiej czekolady. Nie powstał deser zbyt estetyczny, ale smak był po prostu doskonały.
Czyli prostszego, a efekt jest znakomity - po zastygnięciu czekolady raczymy się kolejnymi warstwami smakołyku - wbijamy zęby w cienką czekoladową wersję, następnie w karmelowy miąższ daktyli, aż po aksamitny i pełen smaku środek. Takich doznań nie zapewnią nam żadne komercyjne słodycze ;)
Reasumując: nadziewane daktyle to najprostszy i chyba najszybszy deser, jaki można sobie wyobrazić. A ten smak! Już same daktyle nadziewane masłem orzechowym są doskonałe w smaku, a oblane w czekoladzie i posypane (lub nie). Oczywiście jeśli mamy pod ręką kilka składników.
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka i tym mniejszym i tym większym dzieciom.
Ilość porcji: 18
- 18 suszonych daktyli (180 g)
- 1/4 szklanki masła orzechowego,
- 1/4 szklanki masła migdałowego,
- 1/4 szklanki pasty tahini
- 1/4 łyżeczki cynamonu (na porcję 1/4 szklanki masła orzechowego)
- 1/4 łyżeczki zmielonego kardamonu (na porcję 1/4 szklanki pasty tahini)
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii (na porcję 1/4 szklanki masła migdałowego)
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- do ozdobienia: kruszone ziarna kakaowca, poszatkowane orzechy ziemne, sezam
- szczypta soli
W misce lub innym naczyniu umieszczamy masło orzechowe, migdałowe lub pastę tahini, dodajemy przyprawy, dobrze mieszamy. Daktyle nadziewamy 1 łyżeczką nadzienia.Możemy użyć także masła bez przypraw, nakładając bezpośrednio ze słoiczka. Możemy też oprószyć szczyptą przyprawy wnętrze daktyla przez nałożeniem masła.
2 komentarze
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńTo najlepsza słodycz na świecie ;) Takie daktyle moge jeśc i jeść!
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/