Kilka lat temu na rynku obecna była marka "Brzydkie ale dobre". Ich ciasteczka a'la amaretti, niekształtne i nieregularne, były na prawdę genialne w smaku. Kiedy oglądam piękne zdjęcia potraw na Instagramie czy na Pinterście, zastanawiam się czy mam prawo puszczać w świat takie nieładne potrawy. A często mam na to ochotę, Brzydkie ale dobre nie przetrwały chyba próby czasu, ale mam nadzieję, że ten deser was przekona. Choć nie można go podać teściowej albo osobie, której chcemy zaimponować swoimi cukierniczymi zdolnościami, to ma swoje zalety. W domowym zaciszu, podczas niedzielnego, leniwego śniadania sprawdziły się doskonale - przygotowane wieczorem, bez pieczenia, schłodzone i wyciągnięte z lodówki rano doskonałym początkiem dnia - naturalnie słodkim, genialnie smakowitym dzięki korzennym przyprawom i pożywnym dzięki zestawieniu kaszy jaglanej, płatków owsianych, dyni, daktyli i kakao. A do ta porcja kawy ... Śniadanie idealne! A, że konsystencja dziwna (brownie grudkowate, a ciasto nie ścisłe)? Nie przejmujemy się tym, ponieważ każda porcja będzie w słoiczku i nie będzie wymagała krojenia. A kolor przez dodanie kawy średni? Trudno ...

Inspiracje Pumpkin Spice Latte, czyli kultowym syropem do kawy z Starbucksa, pojawiły się już raz na blogu - rok temu piekliśmy korzenno-kawowy tofurnik  (ten był ładny i dopracowany). Zestawienie kawy z  jest niezwykle kuszące, to kolejny rok z pysznym syropem - tym razem cukier ustąpił miejsca daktylom, jest więc to wersja zdrowsza i równie pyszna jak z cukrem. Jeśli nie macie ochoty na ciasto, zróbcie chociaż syrop i dodajcie do kawy. Ostrzegam jednak, że jest uzależniający.

Kontynuując też w sumie temat pysznych rodzimych superfood po chipsach z jarmużu. Dynia może z powodzeniem zastąpić na przykład mango, jako doskonałe źródło przeciwrodnikowych karotenoidów, wzmacniającej układ odpornościowy witaminy C czy witaminy E - zwanej witaminą młodości. O właściwościach dyni oraz sposobie przygotowania musu możecie przeczytać więcej we wpisie opublikowanym na blogu rok temu (LINK)

Zapraszam na deser, który jest:
łatwy do przygotowania
nie wymaga pieczenia
naturalnie słodki - bez cukru rafinowanego
mieszający kilka doskonałych smaków - kawy, syropu pumkin spice i czekoladowego ciasta
pełen składników odżywczych
który zawsze wyjdzie, ponieważ niedoskonałość jest wpisana w przepis ;)


Na spód:

2 łyżki oleju kokosowego (można pominąć)
sok z 1/2 cytryny

Zbyt gęsta polewa czekoladowa vel brownie:

2 łyżki masła orzechowego

Płatki owsiane mielimy, dodajemy kakao i mieszamy. W blenderze lub malakserze miksujemy daktyle wraz z olejem lub masłem orzechowym, płatkami i kakao na gładką masę. Masę przekładamy do słoiczków i wgniatamy w dno tak aby utworzyła się zwarta i równa warstwa. Wkładamy do lodówki na czas przygotowywania masy jaglanej.