Żaden produkt uprawiany w Polsce nie zasługuje na mino superfood tak jak jarmuż. Superfood to termin dość komercyjny, choć może być mylący - żaden superprodukt nie powinien  zastąpić zróżnicowanej diety. Oczywiście  moim mniemaniu opartej na warzywach, owocach, nasionach i ziołach. Superfood może kojarzyć się z drogimi suplementami lub egozotycznymi owocami, ale i na polskich polach oraz na łące możemy znaleźć rośliny charakteryzujące się bogatym składem substancji odżywczych i związków bioaktywnych. Choć jarmuż dopiero wraca do łask, to był popularny w Polsce przed wojną i nie jest drogim warzywem. 

Z tego pęczka za 4 zł uzyskałam 350 g blaszek liściowych, które pokrywają dzienne zapotrzebowanie na kwas foliowy w 99 %, witaminę A w 807%, witaminę C w 350 %, witaminę K w 2741%, wapń w 53 %, żelazo w 57 %, a magnez w 51%. Oczywiście jest kwestia przyswajalności, raczej nie uda nam się wchłonąć wszystkich potrzebnych na składników odżywczych. Do tego, tak samo jak inne warzywa z rodziny kapustowatych nie może Zrobię z nich chipsy z serkiem z nasiona słonecznika  (1/2 szklanki nasion), dzięki czemu porcja chipsów pokryje zapotrzebowanie na białko w 50% i zapewni dodatkową porcję minerałów. A to tylko przekąska, choć w sumie dość kaloryczna (560 kcal z olejem do pieczenia). I tylko część wspaniałych składników z jarmużu - nie wspomnieliśmy przecież o przeciwnowotworowych glukozynolanach. 

W trakcie krótkiego pieczenia stracimy jakieś 15-20 % witamin, ale i tak ich zawartość będzie imponująca. Z drugiej strony pieczenie ułatwi trawienie warzywa, więc i tak suma summarum przyswoimy ich więcej. Spokojnie zjemy taką porcję we dwoje, dzieci odpadają w tym rachunku, wiec podane wartości należy podzielić na dwa i dostajemy ogromną porcję minerałów i witamin. Taka obfitość składników za 4 złote :)

Co oprócz ceny jest fajnego w rodzimej superżywności? Smak. Choć surowy jarmuż nie ma może wspaniałego smaku, krótkie pieczenie i oczywiście wymieszanie ze smakowitym serkiem przenosi chipsy w nowy wymiar smakowy. Delikatnie słodkie, pełne smaku umami i ostrego smaku samego jarmużu są idealne, nawet dla tych nie przekonanych do smaku surowego warzywa.  Były już właściwie raz na blogu, ale w wersji z orzechami nerkowca. Wydaje mi się, że te z tańszymi  i równie zdrowymi nasionami są równie smaczne, jak te z orzechami nerkowca. Czy zielona, pełnowartościowa przekąska może dać nam wspaniałe doznania smakowe? Te chipsy są odpowiedzią na te pytanie, oczywiście odpowiedzią twierdzącą ;)