Dzisiaj zapowiedziane kwiaty cukinii i twarożek z nerkowców. Ostatnio przyłączyliśmy się do grupy zakupowej na portalu internetowym Lokalny Rolnik. Dzięki temu mamy dostęp do produktów, których nie ma na bazarach i w sklepach w najbliższej okolicy. A te dostępne pochodzą ze sprawdzonych (mam nadzieję ;) gospodarstw ekologicznych. W lodówce czeka już świeżutki burak liściowy oraz bujne liście jarmużu. Rozwiązanie z platformą zakupową nie jest idealne - dostawcy obsługujący nasza grupę mają dość drogie produkty, ale wyższa cena zawsze jest związana z ekologiczną produkcją; nie można też wybrać warzyw o konkretne wielkości lub kształcie, który akurat pasuje do naszej potrawy. I zamawianie z wyprzedzeniem kilkudniowym wiąże się z koniecznością porządnego planowania menu.
Przy okazji, polecam grupę zakupową Życie jest Fajne, dla której miejscem odbioru jest kawiarnia o tej samej nazwie mieszcząca się przy ulicy Grójeckiej w Warszawie. W Życie jest Fajne pracują autyści, dla których praca w kawiarni to szansa na aktywizację zawodową i po prostu kontakt z ludźmi. Odbierając zakupu można napić się kawy lub zielonego koktajlu, wspierając przy okazji cenną inicjatywę. Oby więcej powstało takich miejsc. Niestety nie widziałam tam jeszcze w pełni roślinnych dań ;)
Ale w pełni roślinna przekąska powstała z towaru dostarczonego do kawiarni, czyli kwiatów cukinii. Te jasno pomarańczowe kwiaty są po prostu doskonałe nawet przygotowane w bardzo prosty sposób - usmażone bez żadnych dodatków, ewentualnie posolone, lub też smażone w cieście naleśnikowymi. Ich subtelny smak przypomina trochę smak cukinii, a więc wcale nie jest to słodki smak, którego oczekiwalibyśmy od kwiatów, a raczej wytrawny. Dokładnie tak jak w przypadku innych żółtych kwiatków - kwiatów jarmużu, które już wcześniej pojawiły się na blogu (więcej tu).
Jakie właściwości odżywcze i zdrowotne mają te kwiaty? Magiczna kula pubmed.com milczy na ten temat, ale możemy przewidzieć, że są doskonałym źródłem β-karotenu, który to właśnie nadaje żółty kolor kwiatom roślin z rodziny dyniowatych. β-karoten to prekursor witaminy A, a także doskonały antyoksydant. Więcej możecie poczytać o nim tutaj.
Kwiaty cukinii to też nie romantyczne kwiatki o delikatnej strukturze, ale mięsiste i duże kwiaty, których kielich wprost zapraszają do faszerowania. Delikatny twarożek z nerkowców okazał się idealnym nadzieniem, które nie zdominował smaku kwiatów a subtelnie z nim współgrał. Farsz powstał na bazie przepisu na wiosenny twarożek z poprzedniego wpisu (link) jest jednak o wiele delikatniejszy.
Kwiaty nadziewane serkiem nerkowców to danie proste do wykonania, po prostu pyszne, a jednocześnie dość poetyckie (ach te kwiaty). Ze względu na późną porę przygotowania doczekało się dość ascetycznej sesji w sztucznym świetle, ale mi bardziej kojarzy się silnie ze słonecznym tarasem z widokiem na ogródek pełen warzyw. W zeszły roku właśnie w takiej scenerii próbowałam ich po raz pierwszy. Szczęśliwi, którzy mają własny ogródek i dostęp do takich świeżych pyszności.
SKŁADNIKI
8-10 kwiatów cukinii
1/4 szklanki mleka roślinnego (najlepiej migdałowego)
1 szklanka orzechów nerkowca
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżeczki skórki otartej z cytryny
1 łyżka płatków drożdżowych
10 małych listków mięty
1/8 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/8 łyżeczki chilli
szczypta soli
1/8 szklanki oleju
PRZYGOTOWANIE
Orzechy zalewamy nadmiarem wody, moczymy przez 8 godzin lub noc, odsączamy na sitku.
Przygotowujemy farsz: orzechy umieszczamy w kielichu blendera, dodajemy mleko, sok i skórkę cytryny, płatki drożdżowe, sól, przyprawy i miętę, blendujemy na gładką masę.
Kwiaty cukinii możemy delikatnie opłukać i osuszyć, choć ja tego nie zrobiłam.
Kwiaty napełniamy farszem rozchylając płatki i umieszczając farsz w kielichu przy pomocy łyżeczki lub rękawa cukierniczego. Sklejamy płatki aby farsz nie wydostawał się z kielicha.
Rozgrzewamy na patelni olej, umieszczamy nafaszerowane kwiaty, smażymy 1-2 minuty przekładając kwiaty w trakcie smażenia z jednej strony na drugą. Kwiaty mają być z wierzchu delikatnie chrupiące.
INFORMACJE
Faszerowane kwiaty można też upiec - wykładamy je na wysmarowaną olejem blachę lub naczynie żaroodporne, skrapiamy oliwą lub olejem, wkładamy do piekarnika nagrzanego na 180 i pieczemy około 10 minut, aż staną się delikatnie chrupiące.
Faszerowane kwiaty można też upiec - wykładamy je na wysmarowaną olejem blachę lub naczynie żaroodporne, skrapiamy oliwą lub olejem, wkładamy do piekarnika nagrzanego na 180 i pieczemy około 10 minut, aż staną się delikatnie chrupiące.
Kwiaty cukinii są jednopłciowe, Męskie rosną na cienkich, niejadalnych szypułkach. Kwiaty żeńskie połączone są z małymi cukiniami, z którymi możemy je spożywać,
Także kwiaty innych dyniowatych, np. kabaczka lub dyni, są smakowite i idealne do faszerowania.
A jeśli nie mamy kwiatów cukinii? Farsz można użyć do nadziewania młodych, niewielkich cukinii, które są teraz dostępne na bazarach.
1 komentarze
Widziałem ostatnio na ryneczku takie kwiaty jadalne. Następnym razem musze je kupić i przetestować wasz przepis
OdpowiedzUsuń