PARTY HUMMUS - DOSKONAŁY HUMMUS Z MIKROFALI
10:30:00
To przepis dla tych, którzy lubią bawić się jedzeniem, ale i tych którzy lubią bawić się z jedzeniem. To hummus idealny na niezobowiązujące spotkania towarzyskie, szybki do przygotowania, pełen smaku, a jednocześnie super gładki i łagodny.
Jest to dość nietypowa wersja hummusu. Po pierwsze używamy ciecierzycy z puszki i to wraz z wodą, czyli aquafabą (o aquafabie możecie przeczytać tutaj). Wbrew dość powszechnym opiniom zalewa warzyw z puszki nie zawiera konserwantów innych niż sól. Jeśli boisz się bisfenolu A, który powszechnie jest używany do produkcji puszek, można użyć ciecierzycy w zalewie w słoiku. Musimy jednak uważać z dosalaniem potraw z aquafabą, ponieważ zawartość soli nie jest stała u różnych producentów.
Po drugie, ten hummus przyrządzany jest przy użyciu nie do końca oczywistego w ty przypadku narzędzia - kuchenki mikrofalowej. Jest to narzędzie niezbędne w tym przepisie, a ciecierzyca i czosnek po 3-4 minutach w mikrofali staną się miękkie i uzyskają wyjątkowy smak.
Oczywiście promieniowanie mikrofalowe ma swoich zagorzałych przeciwników, ze względu na potencjalnie niebezpieczne zmiany w strukturze chemicznej pożywienia. Jest też wielu oponentów tych opinii, wskazujących na nie większą niż w przypadku innych form podgrzewania pokarmu szkodliwość tego typu obróbki. Na pewno jest to narzędzie poręczne i błyskawiczne, dzięki niemu w tym przypadku obróbka ciecierzycy zajmuje tylko kilka minut.
W tym przypadku kuchenka mikrofalowa jest niezastąpiona, gotując ciecierzyce w garnku docieramy do zupełnie innej wersji smakowej smarowidła. Nie zastąpiona jest także ciecierzyca z puszki, tylko ona zapewni paście prawie maślaną gładkość hummusu. Zalewy w puszce jest dość dużo, nie należy jednak bać się użycia całej objętości, część odparuje, a po zmiksowaniu składników hummus zgęstnieje - podgrzewanie i chłodzenie skrobi z ciecierzycy tworzy efekt gładką masę na zasadzie budyniu. Jeśli robimy hummus tradycyjną metodą z gotowanej ciecierzycy także warto miksować jeszcze gorące ziarna. Wydaję się, że również emulgujące właściwości substancji zawartych w zalewie decydują o powstawaniu gładkiej emulsji w trakcie miksowania hummusu. Dzięki zalewie uzyskamy też odpowiednią gęstość hummusu i ograniczymy ilość oleju.
Kolejną kwestią jest duży udział czosnku i pasty tahini. Nie wiem na czym polega cała magia procesu, ale mimo tak znacznego udziału substancji smakowych, hummus jest niesamowicie łagodny. No i cóż, rezygnacja ze świeżego czosnku na imprezie ma też pewien wymiar społeczny ;)
Jeśli mamy zaledwie chwilę do imprezy ta wersja hummusu może być wybawieniem. Jednak schłodzenie w lodówce nada paście jeszcze większą gęstość, a smaki składników ostatecznie połączą się.
Taka wersja hummusu jest nierutynowa i intrygująca, zaspokoi zarówno wielbicieli hummusu jak i tych, którzy szukają po prostu lekkiej przekąski.
A oto hummus na desce, która nie jest najestetyczniejsza, zaraz po zrobieniu zdjęcia warzywa zostały przełożone na talerz ;)
HUMMUS Z MIKROFALI - PRZEPIS
1 puszka lub słoik (450 ml) ciecierzycy wraz z zalewą
3-4 ząbki czosnku
1/3 szklanki pasty tahini
1 łyżka oliwy
sok z połówki cytryny
sól do smaku
PRZYGOTOWANIE
Ciecierzycę wraz z zalewą przenosimy do dość wysokiej szklanej miski (ciecierzyca będzie przegrzewać się i pryskać), dodajemy czosnek i podgrzewamy w mikrofali przy średniej mocy 3-4 minuty.
Jeszcze gorącą ciecierzycę miksujemy przy użyciu blendera na gładką masę.
Dodajemy pastę tahini, sok z cytryny i oliwę, miksujemy do połączenia.
Solimy do smaku (u mnie 1/2 łyżeczki soli).
Przenosimy do naczynia od podania, posypujemy słodką papryką.
Hummus możemy umieścić na kilka godzin w lodówce.
Serwujemy ze słupkami warzyw, pitą lub krakersami.
INFORMACJE
Ciecierzyca po ugotowaniu w kuchence mikrofalowej robi się na tyle miękka, że można ją z łatwością ugnieść widelcem, jest to więc dobra propozycja dla osób nie posiadających blendera.
Na przepis natknęłam się na forum What Fat Vegans Eat, które uwielbiam przeglądać. Duża część przepisów to nieskrępowana zabawa jedzeniem. W pewnym momencie codziennie pojawiały się tam posty z hummusem z mikrofali, ten przepis jest oparty na wytycznych z jednego z nich, ale źródłem przepisu jest prawdopodobnie blog Minimalistbaker, choć autorka odtworzyła hummus jedzony na imprezie ;)
1 komentarze
Świetnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuń