Po wytrawnym przepisie na pastę bezjajeczną pora na kolejną wielkanocną propozycję. Tym razem na stronie pojawia się przepis na generalnie słodki mazurek, który swój wyjątkowy smak zawdzięcza lekko słonemu spodowi z orzechów oraz delikatnie słodkiej czekoladowej masie, która została doprawiona masłem migdałowym i rumem. To przepis na ciasto, które tak jak wiele słodkości na blogu, nie jest bardzo słodkie, ale nie pozostawia niedosytu dzięki dodatkowym nutom smakowym. Jeśli nie chcecie alkoholu możecie użyć po prostu aromatu rumowego. Smak wyroby jest doskonały choć nie wiem, czy odpowiada inspiracji - migdałowo-rumowej tarcie z cukierni Lukkulus, którą kiedyś widziałam w ich ofercie, a której nie próbowałam. Dieta roślinna wymaga wyrzeczeń, choć nie zawsze. Próbując naszego smakowitego mazurka nie czułam się zupełnie pokrzywdzona.

Sama masa zawdzięcza swoją gęstość i aksamitną konsystencję mleku koksowemu. Do tego przepisu musicie użyć mleka o dużej zawartości ekstraktu kokosowego, które po włożeniu do lodówki rozdzieli się na wodę i tłuszcz kokosowy.  Niestety nie zawsze zawartość kokosa a takim mleczku nie jest tożsama z zawartością tłuszczu, ale uzyskanie gęstej śmietanki, jest niezbędne do otrzymania masy mazurka o odpowiedniej gęstości. Druga sprawa to emulgatory dodawane do tego typu produktów - dodane do mleczka powodują, że nie rozwarstwia się i nie uzyskamy gęstej części oddzielanej od wody. Ja ostatnio kupuję dość drogie mleko firmy Aroy-D, bez emulgatorów, zagęszczaczy i konserwantów, ale praktycznie jedynie na dnie zostaje odrobinę wody, a prawie cała puszka to gęsty ekstrakt.